Liczba kobiet w sektorze IT rośnie z każdym kolejnym rokiem. Szacunki mówią, że stanowią one już około 30% wszystkich specjalistów w Polsce. Co sprawia, że wybierają tę ścieżkę zawodową? Jak odnajdują się w świecie, który do niedawna był jednoznacznie kojarzony z mężczyznami? Zapytaliśmy o to kilka specjalistek pracujących na różnych stanowiskach w sektorze IT.
Technologie zmieniają świat, a branża IT pozwala być tak blisko nich jak to tylko możliwe. Sektor przyciąga więc uwagę milionów osób, które chciałyby osobiście brać udział w dziejącej się wokół nas rewolucji. Coraz częściej w zespołach realizujących nowatorskie projekty główne role odgrywają kobiety, aktywnie uczestnicząc w tworzeniu nowatorskich rozwiązań. Liczba chętnych jest większa z każdym mijającym rokiem, a wpływ na to ma coś więcej niż tylko atrakcyjne warunki zatrudnienia. Przede wszystkim to możliwość pracy z nowymi technologiami i sprzętem, który nie jest dostępny jeszcze na rynku, a także codzienny kontakt z profesjonalistami różnych dziedzin. IT to bardzo dynamiczne środowisko, w którym każdy dzień przynosi nowe ciekawe wyzwanie – przyznaje Agnieszka Komar, Software Engineer w GlobalLogic. Wtóruje jej Dominika Rudowicz, Lead UX/Ul Designer z wrocławskiego oddziału firmy, tak opisując pokrótce swoją pracę - Projektuję w świecie maszyn, wyświetlaczy, kabli i abstrakcyjnych analitycznych pojęć. Jestem świadoma możliwości technologii, która może różnie wpływać na świat, tak pozytywnie, jak i negatywnie, w zależności od tego, jak pokieruje się siłami, które ją kształtują.
Jak zacząć karierę w IT
Sektor IT od dawna cierpi na deficyt specjalistów. Jednocześnie nie może narzekać na brak kandydatów, którzy są zainteresowani pracą. Problemem jest jednak tzw. „skill gap”, a więc różnica w potrzebach rekrutacyjnych firm i umiejętnościach kandydatów. Organizacje szukają ekspertów o wieloletnim doświadczeniu i rzadko kiedy skłonne są dawać szanse osobom dopiero stawiającym pierwsze kroki w branży. Mimo to, jak pokazują przykłady naszych rozmówczyń, nie warto się obawiać, a warto próbować.
Międzynarodowy zespół, posługujący się chłodnym, technicznym językiem, rozmawiający o zaawansowanych procesach – to było dla mnie coś onieśmielającego w pierwszej chwili – mówi Michalina Wątor-Węsierska, Project Manager w GlobalLogic. Miałam za sobą studia inżynierskie, które dały mi pewną podstawę, ale wielu rzeczy musiałam nauczyć się w praktyce. Udało się i z pewnością dziś mogę powiedzieć, że było warto – dodaje.
Decyzja o pracy w IT bywa z reguły wynikiem długich obserwacji i przemyśleń, ale może też narodzić się spontanicznie. Czasami naprowadzają na nią przyjaciele lub bliscy. Może się to wydawać nierealne, wszak mówimy o pracy wymagającej konkretnej wiedzy i umiejętności, których zdobycie wymaga sporych nakładów czasu. Przykład naszej kolejnej rozmówczyni, Karoliny Król, QA Test Engineer w GlobalLogic, pokazuje jednak, że to scenariusz jak najbardziej możliwy. Zaczęło się od tego, że spoglądałam nieraz na pracę męża (obecnie Senior Full Stack Engineer). Zaciekawiło mnie to i zaczęłam zadawać pytania o zasady działania tego co robi, o szczegóły. Później spróbowałam sama się czegoś nauczyć i zakodować coś prostego. Spodobało mi się, jak to wszystko logicznie działa i że jedno wynika z drugiego. Zaprowadziło mnie to na studia informatyczne, które utwierdziły mnie tylko w mojej decyzji - opowiada.
W rozmowach z nami kobiety IT zgadzają się, że branża może wyglądać dla osoby z zewnątrz odstraszająco, ale wystarczy chęć i determinacja, by znaleźć w niej swój zawodowy dom i przestrzeń do rozwoju. Warto pamiętać, że stereotypowy obraz sektora jako miejsca wyłącznie dla mężczyzn, niedostępnego i hermetycznego, nie ma wiele wspólnego z prawdą. Najważniejsza jest wiedza i umiejętności. W przypadku, gdy myślicie o zmianie ścieżki kariery, tak jak ja to zrobiłam parę lat temu, najważniejsza jest ciężka praca i zaangażowanie – przekonuje Agnieszka Komar. Początkowo jej praca nie była związana z IT. Kilka lat temu zdobyła się jednak na odważny krok i podjęła studia podyplomowe na kierunku Metody Wytwarzania Oprogramowania. Sama decyzja była wynikiem zwykłej rozmowy z osobą z branży. To był moment, w którym zdecydowała się na zmianę swojej drogi zawodowej. Uznałam, że będzie to wyzwanie, którego chcę się podjąć - wyjaśnia.
Kobiety kształtują nowoczesny obraz branży IT
Stereotypowi informatycy nie są już potrzebni. Sektor IT bardzo się zmienił w ostatnich kilkunastu latach, także za sprawą kobiet, które coraz częściej odgrywają kluczowe role w zespołach i decydują o kierunku rozwoju najważniejszych projektów realizowanych dla firm. Czasy zamkniętych w sobie specjalistów, którzy pracują w samotności, odeszły w niepamięć. Obecnie zadania wymagają bliskiej współpracy zespołów oraz umiejętności sprawnej i swobodnej komunikacji pomiędzy specjalistami pracującymi często na różnych kontynentach.
W takim środowisku nie ma miejsca na uprzedzenia i nierówne traktowanie. Nasze rozmówczynie zaczynały swoją przygodę z IT przed kilkoma laty, gdy dysproporcje w zatrudnieniu były większe, ale deklarują, że nie spotkały się z żadnymi przejawami braku profesjonalizmu. Po mojej ostatniej pracy, przed wskoczeniem do IT, mogę powiedzieć, że wręcz zaskoczyła mnie wyrozumiałość starszych stażem kolegów względem "świeżaka". Wszyscy byli bardzo pomocni – mówi Karolina Król. To prawda, że w branży IT zdecydowaną większość stanowią mężczyźni, ale nie spotkałam się z żadnymi przykładami niewłaściwego zachowania. Nigdy nie zostałam potraktowana inaczej ze względu na moją płeć. Wręcz przeciwnie, dobrze dogaduję się z kolegami z pracy i zawsze mogę liczyć na ich wsparcie czy radę – dodaje Klaudia Lippik, Project Manager w GlobalLogic.
Kobieca empatia i rozwinięte umiejętności interpersonalne bardzo się przydają i doskonale uzupełniają fachową wiedzę oraz kreatywność specjalistek działających w IT. Organizacje coraz częściej powierzają im odpowiedzialne role, zatrudniają na stanowiskach managerskich i angażują do najważniejszych projektów, bo mają nie tylko umiejętności i są zdeterminowane, ale również cechują się otwartością, która pomaga budować silne relacje z klientami i kreować zespołową atmosferę.
Do odważnych świat (IT) należy
Sektor IT ma swoje wymagania. Trzeba się nieustannie uczyć, by być na bieżąco, przygotować się na pracę w zespole i umieć przyjmować krytykę. Niezbędna jest, oczywiście, obsługa komputera na tyle sprawna, by móc zagłębiać się w inne obszary. Chcąc wejść do tego świata, trzeba interesować się tym, co nowe i nie bać się popełniać błędów. Cenna jest gotowość do eksperymentowania i odwaga w zadawaniu pytań - wskazuje Dominika. Jednocześnie ten świat otwiera przed zainteresowanymi ogrom perspektyw. IT jest rozległą branżą, nie trzeba koniecznie kodować. Warto wybrać jedną z dróg na początek i wytrwale dążyć do celu – radzi Karolina.
Zacząć nie jest wcale tak trudno. Nasze rozmówczynie, na bazie własnych doświadczeń, sugerują, by na początek spróbować wybranego języka programowania. To pozwala stwierdzić już na wczesnym etapie, jak bardzo interesujące jest takie zajęcie dla danej osoby. Warto postawić na edukację we własnym zakresie poprzez specjalistyczne kursy techniczne oraz położenie dużego nacisku na naukę języka angielskiego.
A co, jeśli obecnie pracuje się w innej branży? Czy przebranżowienie się jest realne, możliwe do osiągnięcia? Klaudia nie pozostawia w tej kwestii żadnych wątpliwości - Przebyta przeze mnie dotychczasowa ścieżka kariery to mój największy sukces zawodowy. Zaczynałam jeszcze na studiach od stanowiska Asystentki Działu Sprzedaży. Dzięki włożonej pracy, zaangażowaniu i dążeniu do dalszego rozwoju kompetencji, w stosunkowo krótkim czasie awansowałam na stanowisko Analityka Danych, a stamtąd finalnie wkroczyłam na wymarzoną ścieżkę zarządzania projektami w roli Kierownika Projektu.
W Dniu Kobiet możemy to podsumować tylko w jeden sposób – warto próbować, bo do odważnych świat należy. Niezależnie od posiadanych obecnie umiejętności czy aktualnego zajęcia. 10 lat temu kobiety stanowiły w branży IT zaledwie 2-3% zatrudnionych inżynierów. Myślę, że było nam wtedy trudniej poruszać się w tym środowisku. Dlatego wspierałyśmy się i trzymałyśmy razem, robimy to zresztą do dzisiaj, wszak nikt nie zrozumie kobiety tak jak inna kobieta. Przez ostatnią dekadę wiele się zmieniło i dzisiaj dużo częściej spotykamy w pracy koleżanki. Młodym kobietom, ale nie tylko, chciałabym przekazać, aby nie bać się tego świata. Nie traćcie pewności siebie. Każda młoda i ambitna osoba, niezależnie od płci, powinna mieć wiarę w swoje możliwości. Wtedy wszystko jest możliwe – podsumowuje Michalina.
